Odporność psychiczna

Szanowni Państwo,

Znaleźliśmy się w trudnym czasie dla nas wszystkich, w którym jesteśmy atakowani ze wszystkich stron informacjami o wirusie. Słysząc o kolejnych zachorowaniach i otaczającej nas śmierci można się załamać, wpaść w panikę.

U każdego człowieka w pewnym momencie uruchomił się silny stres, obawa, lęk. W normalnych warunkach, gdy uczniowie przeżywali trudne sytuacje wykraczające poza Państwa kompetencje mogli przyjść do nas, do pedagoga/psychologa, do wychowawców, do nauczycieli, do dyrekcji. By pocieszyć czasem wystarczyła szczera rozmowa w cztery oczy.

Dziś jesteśmy daleko od swoich uczniów, łączymy się z nimi on-line, ale to nie to samo co kontakt osobisty. Jesteśmy daleko ze względu na odległość, ale blisko, bo myślami z nimi. Szkoła to taka większa rodzina, często angażujemy się w problemy uczniów tak jak i własnych dzieci. Jeszcze przed wybuchem pandemii w wielu szkołach , nie tylko w naszej obserwowaliśmy, jak obniża się u dzieci kondycja psychiczna, jak są mało odporni na niepowodzenia, jak szybko się załamują. Znamy też czasem trudne ich sytuacje domowe, dlatego chcemy potwierdzić naszą gotowość do pomocy zarówno dla uczniów jak i dla Państwa.

Często w kryzysie potrzebna jest natychmiastowa pomoc . Zawsze pierwszej pomocy musi udzielić osoba, która zauważy niepokojące zjawisko. W obecnej sytuacji tą osobą będzie rodzic każdego dziecka. Wiedząc, że nie muszą, ale mogą zdarzyć się sytuacje, w których Państwo nie zawsze będziecie w stanie pomóc sobie czy dziecku chcę dodać Państwu pewności w radzeniu sobie z kryzysami, ale też dostarczyć narzędzi i argumentów do rozmów z dziećmi.

Wiem, że każdy z Państwa stara się poradzić sobie w kryzysie, ale też domyślam się, że u wielu rodziców pojawiała się bezradność, złość, panika, lęk, dlatego od tego momentu postaram się wysyłać do Państwa artykuły „ku pokrzepieniu serc”. Pozytywne nastawienie jest nam wszystkim potrzebne.

Dziś chcę Państwa zachęcić do refleksji nad odpornością psychiczną.

Odporność to skuteczna broń do walki z wirusem. Stres i panika osłabiają nasz organizm.

Stres i uleganie panice są niezwykle groźnymi zachowaniami w obliczu infekcji wirusowej.

„Na pracę układu odpornościowego duży wpływ ma układ nerwowy. Grasica, śledziona, szpik kostny, węzły chłonne, migdałki, narządy układu odpornościowego są silnie unerwione. Dochodzące do nich włókna nerwowe przenoszą z mózgu informacje o stanie organizmu i sterują ich działaniem. Co więcej, białe krwinki są wrażliwe na działanie różnych neuroprzekaźników i hormonów. Stres krótkotrwały i ten długotrwały, znacznie utrudnia niszczenie przez limfocyty komórek zainfekowanych wirusami.”

„Według prof. Petera Clougha z Uniwersytetu w Manchesterze i dr Douga Strycharczyka – odporność psychiczna to jedna z cech osobowości, która w dużym stopniu odpowiada za to, w jaki sposób radzimy sobie z wyzwaniami, stresem i presją, niezależnie od okoliczności, w jakich przychodzi nam się z nimi mierzyć, czyli niezależnie od tego, czy jesteśmy zdrowi, pełni energii, majętni i otoczeni gronem oddanych nam osób czy osamotnieni, schorowani i w kiepskiej sytuacji finansowej”.

Istnieją cztery filary odporności psychicznej.

-Pierwszy to wyzwanie (challenge), trudną sytuację postrzegam jako życiowe wyzwanie, jako szansę;

-drugi – pewność siebie (confidence), mocno wierzę w swoje możliwości,że dam radę to przetrzymać,

-trzeci – zaangażowanie (commitment), jestem wytrwały w realizowaniu zadań;

-czwarty – poczucie wpływu/kontrola (control), jestem przekonany o tym, że mam wpływ na swój los.

W odporności psychicznej ważna jest wewnętrzna dyscyplina, wiara w siebie, cierpliwość do siebie i innych, odpowiedzialność, tolerancja na ból, pozytywne nastawienie, kondycja fizyczna i umiejętność korzystania ze wsparcia społecznego.

Istnieje związek między odpornością psychiczną, a zadowoleniem z życia. Osoby odporne psychicznie postrzegają trudności jako wyzwania, jako nowe możliwości, a ich wiara w siebie, wytrwałość, poczucie wpływu na życie pozwalają osiągać zamierzony cel i przezwyciężać trudności.

W sytuacjach trudnych mają poczucie sprawstwa, jest im wtedy łatwiej podejmować decyzje. Większa odporność psychiczna powoduje, że więcej osiągamy i lepiej się czujemy, osiągamy równowagę i wewnętrzny spokój. Odporność psychiczna wykazuje ścisły związek między opiekuńczością i inteligencją emocjonalną. Osoby o wysokiej inteligencji emocjonalnej potrafią nie tylko rozpoznawać i kontrolować własne stany emocjonalne, ale też stany emocjonalne innych.

Poziom naszej psychicznej odporności w ciągu życia może zarówno rosnąć, jak i maleć. Spadek odporności mogą spowodować długotrwały stres, dotkliwe porażki czy zmiana stanu zdrowia i kondycji psychicznej. Dobra wiadomość jest taka, że stale możemy wzmacniać swoją odporność. Na wzrost odporności duży wpływ ma środowisko, w jakim wyrastamy, oraz postawa rodziców wobec trudnych wydarzeń, z jakimi stykamy się we wczesnym etapie rozwoju, ale też wzmocnić ją może praca nad sobą.

To na ile jesteśmy odporni psychicznie, w dużej mierze wpływa na nasze życie, szczególnie w obliczu presji i wyzwań. Ktoś kto nie jest odporny, nie jest słaby psychicznie, tylko bardziej wrażliwy. Są takie obszary życia, np. relacje, w których to właśnie większa wrażliwość jest bardziej cenna. Z kolei osoby mniej odporne są bardziej podatne na stres, wyzwania i presję, a więc i mocniej odczuwają ich negatywne skutki. Myślę, że niezależnie od poziomu naszej odporności psychicznej, zawsze ważna jest uważność w kontakcie z drugą osobą. Dzięki niej łatwiej nam dostrzec, jak bardzo się różnimy w odbieraniu świata i we wrażliwości na stresujące zdarzenia.

Rodzice mają ogromny wpływ na rozwój odporności psychicznej u swoich dzieci. Mogą zachęcić dziecko do uprawiania sportu czy regularnej aktywności fizycznej, rozwijać u dziecka pewność siebie, stawiać adekwatne do wieku wyzwania, pozytywnie odpowiadać na sukcesy dziecka, ale też pokazywać, jak konstruktywnie radzić sobie z niepowodzeniami. Każdy rodzic musi rozpocząć od siebie i przyjrzeć się własnym postawom wobec wyzwań i sposobom radzenia sobie ze stresem – w ten sposób będzie nam łatwiej naturalnie modelować pozytywne wzorce u dzieci.

Ważne jest dostrzeganie u dziecka indywidualnych potrzeb i dobieranie do nich odpowiednich metod wychowawczych. Mam wrażenie, że szczególnie dzisiaj – kiedy codziennie towarzyszą nam stres, niepewność i olbrzymi lęk, warto wzmacniać swoją odporność psychiczną dla siebie i swoich bliskich. W obliczu pandemii dzieci czerpią od Państwa wzory, jak się zachować i będą naśladować swoich rodziców. Warto, aby w tych trudnych dniach zadbać nie tylko o rodzinę, ale i własną odporność psychiczną, bo dobre samopoczucie udziela się naszym dzieciom. Kierując się zasadami 4 filarów odporności sytuację pandemii, od dziś odbieramy jako życiowe wyzwanie, mocno wierzymy w swoje możliwości, że przeżyjemy ten trudny, że wytrwamy w swoich postanowieniach i że mamy siłę przetrzymać tą społeczną kwarantannę, bo nie jesteśmy sami, wspólnie damy radę. Drodzy Rodzice wyzwanie na dziś – walczymy o odporność psychiczną własną i naszych dzieci.

Życzę siły w nabywaniu odporności psychicznej, mgr Dagmara Figarska, pedagog/psycholog